Leszek Tera, w dniu 2025-04-13 17:12:57, napisał(a):
Ból I samotność po stracie bliskiej osoby jakim byłeś niech złagodzi prawda, że nie umiera ten kto pozostaje w sercach bliskich a Ty Leszku zawsze mieszkasz w moim. Tęsknota jest wielka ale pozostały wspomnienia. Może tam po drugiej stronie nie ma już bólu, nie ma walki......tylko spokój. Nie mówię żegnaj tylko do zobaczenia. Śpij spokojnie. Irena.
Słwomir Kwiatkowski, w dniu 2024-10-12 19:44:26, napisał(a):
Cześć Przyjacielu,
Dzisiaj się dowiedzałem o twoim odejściu ze świata żywych. Byłeś wspaniałym druchem i człowiekiem który żyły według swoich zasad. Żegnaj Przyjacielu wyrazy współczucia dla Ewy i twoich synów Michała i Filipa.
Sławek Kwiatkowski
Adam Bezgębluk , w dniu 2024-08-16 19:49:14, napisał(a):
Dlaczego tak wcześnie? Dlaczego tak szybko?? W pierwszej chwili, chcieliśmy do Ciebie dzwonić, powiedzieć, że stała nam się krzywda, straciliśmy PRZYJACIELA, dobrego , uczciwego człowieka...miałeś nadzieję, że jeszcze będą dobre chwile z synami, wnuczętami...za dużo miałeś tej krzywdy.Nie o taki Twój spokój chodziło.
Dziękujemy za każdy czas, za mądre rady, za humor, za wszystko. Leszku, śpij spokojnie nasz kochany Przyjacielu
Janusz. Emilia , w dniu 2024-08-15 16:52:23, napisał(a):
Leszek odszedłes za szybko. Przykro mi ze nie zostałem zawiadomoony zeby cie pożegnać. Ubolewam nad tym ze nie miales szansy widzieć swojej wnuczki za która bardzo tęskniłeś. I za nowo narodzony wnukiem którego nie pozwolono tobie poznać..Śpij spokojnie.Janusz Emilia.
Ból I samotność po stracie bliskiej osoby jakim byłeś niech złagodzi prawda, że nie umiera ten kto pozostaje w sercach bliskich a Ty Leszku zawsze mieszkasz w moim. Tęsknota jest wielka ale pozostały wspomnienia. Może tam po drugiej stronie nie ma już bólu, nie ma walki......tylko spokój. Nie mówię żegnaj tylko do zobaczenia. Śpij spokojnie. Irena.
Cześć Przyjacielu,
Dzisiaj się dowiedzałem o twoim odejściu ze świata żywych. Byłeś wspaniałym druchem i człowiekiem który żyły według swoich zasad. Żegnaj Przyjacielu wyrazy współczucia dla Ewy i twoich synów Michała i Filipa.
Sławek Kwiatkowski
Dlaczego tak wcześnie? Dlaczego tak szybko?? W pierwszej chwili, chcieliśmy do Ciebie dzwonić, powiedzieć, że stała nam się krzywda, straciliśmy PRZYJACIELA, dobrego , uczciwego człowieka...miałeś nadzieję, że jeszcze będą dobre chwile z synami, wnuczętami...za dużo miałeś tej krzywdy.Nie o taki Twój spokój chodziło.
Dziękujemy za każdy czas, za mądre rady, za humor, za wszystko. Leszku, śpij spokojnie nasz kochany Przyjacielu
Leszek odszedłes za szybko. Przykro mi ze nie zostałem zawiadomoony zeby cie pożegnać. Ubolewam nad tym ze nie miales szansy widzieć swojej wnuczki za która bardzo tęskniłeś. I za nowo narodzony wnukiem którego nie pozwolono tobie poznać..Śpij spokojnie.Janusz Emilia.